07 października 2020

ROZWÓD KOŚCIELNY? OPCJA NIEDOSTĘPNA!

Jakiś czas temu głośno zrobio się w mediach na temat małżeństwa kościelnego i jego ważności (czy też nieważności).
W zwiazku z tym chciałbym tym wpisem uporządkować kilka spraw.


1. Porządkowanie pojęć
Wbrew pozorom nie wszystko jedno, jakich sformułowań używamy.
Rozwód kościelny nie istnieje.
Nie ma również nic takiego, jak unieważnienie małżeństwa kościelnego.
Rozwód - w prawie cywilnym - kończy istnienie małżeństwa, które w świetle prawa cywilnego było ważne.
Sformułowanie "Unieważnienie małżeństwa" również należy do cywilnego porządku prawnego.

W prawie kościelnym (w prawie kanonicznym) mowa jest o stwierdzeniu nieważności małżeństwa i chodzi tutaj o to, że jeśli zachodzą wszystkie warunki przewidziane przez prawo kościelne, Sąd kościelny orzeka, że małżeństwo od samego początku było nieważnie zawarte, czyli że ono wogóle nie zaistniało.

Prawo kościelne podaje, jakie są te warunki.
Punktem wyjścia jest to, że przyczyna, okoliczność, która ma wpływ na nieważność małżeństwa, musi zaistnieć najpóźniej w chwili jego zawierania. Te same przyczyny, okoliczności, jeśli by zaistniały po ślubie, nie mają już żadnego znaczenia w kwestii nieważności sakramentu małżeństwa.

Przykład:
Jeżeli któraś ze stron w chwili zawierania małżeństwa cierpi na impotencję (niezdolność pdjęcia współżycia seksualnego), małżeństwo jest nieważne. Natomiast jeśli małżonek tydzień po zawarciu małżeństwa ma wypadek, w wyniku którego pozostaje sparaliżowany od pasa w dół, czego konsekwencją jest również impotencja, ta sytuacja nie ma już wpływu na ważność zawieranego małżeństwa.

2. Okoliczności, które mogą być przyczyną nieważności małżeństwa kościelnego.
a) najważniejsze przeszkody zrywające
* przeszkoda impotencji - nie może zawrzeć związku małżeńskiego osoba, która cierpi na impotencję;
* przeszkoda węzła małżeńskiego - nie może zawrzeć małżeństwa kościelnego ktoś, kto jest już związany węzłem małżeńskim; 
*przeszkoda różnicy religii - nie może być zawarte małżeństwo jeśli jedna ze stron jest wyznania katolickiego, a druga wyznaje inną religię; w tym wypadku możliwa jest dyspensa, i o ile strona niechrześcijańska spełni wymagane warunki
* przeszkoda pokrewieństwa - nie mogą zawrześ małżeństwa osoby spokrewnione ze sobą w linii prostej, a także w linii bocznej do czwartego stopnia włącznie (pierwsze kuzynostwo)

b) najważniejsze wady woli
* nie może zawrzeć sakramentu małżeństwa osoba dotknięta poważną chorobą psychiczną
* nie może zawrzeć sakramentu małżeństwa osoba, która z powodów natury psychicznej nie jest w stanie zrozumieć, jakie są istotne prawa i obowiązki małżeńskie
* nie może zawrzeć sakramentu małżeństwa osoba, która z powodów natury psychicznej, nie jest zdolna wypełnić obowiązków małżeńskich (np. homoseksualizm, nimfomania, zaawansowana postać uzależnienia)
* podstęp - zatajenie, by nie stracić narzeczonego/narzeczonej, jakiegoś przymiotu, którego brak może w poważny sposób zakłócić wspólnotę życia małżeńskiego (np. niepłodność).
Warto tutaj zauważyc, że niepłodność sama w sobie (inaczej niż impotencja) nie jest przyczyną nieważności małżeństwa, staje się nią, gdy jest zatajona, gdy jest przedmiotem podstępu.
* symulacja - jeśli jedna ze stron, lub obie, pozytywnym aktem woli wykluczyły by samo małżeństwo lub jeden z jego istotnych elementów: jedność ("i tak będę mieć kochankę/kochanka", nierozerwalność ("jeśli się nie będzie układać, to odejdę"), potomstwo ("nie będę miał dzieci"), sakramentalność, to tak zawierane małżeństwo jest nieważne. Symulacja - innymi słowy - to brak spójności miedzy tym co mówię, a tym co myślę;
* przymus, ciężka bojaźń - nieważne jest małżeństw zawarte pod wpływem zewnętrznej siły (np. "jeśli się ze mną nie ożenisz, to cię zabiję"), lub bojaźni, presji psychicznej np. ("jeśli się ze mną nie ożenisz to się zabiję");

Zainteresowanych kompletnym zestawem kanonów regulujących sakrament małżeństwa, odsyłam do Kodeksu Prawa Kanonicznego
 
Oczywiście nie wystarczy własne przekonanie, że małżeństwo jest chyba, prawdopodobnie, nieważne.
Tą kwestię musi stwierdzić Sąd Biuskupi, po przeprowadzeniu procesu kanonicznego.

I jeszcze jedno (kan. 1060).
Małżeństwo cieszy się przychylnością prawa, dlatego w wątpliwości należy uważać je za ważne, dopóki nie udowodni się czegoś przeciwnego.