Jest kilka utworów muzycznych, chóralnych, które - przynajmniej dla mnie - są jakby oknem otwartym na Nieskończoność.
Do takich utworów należy Miserere Allegriego, czy Hymn Cherubinów Czajkowskiego.
Ostatnio do tej grupy zaliczyłem także utwór chóru prawosławnego z Gruzji, wykonany - w języku aramejskim - w czasie pielgrzymki na Kaukaz Ojca św. Franciszka.
Jak wyczytałem w jednym z komentarzy, tekst tego utworu - to Psalm 51.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz