Kiedyś w radiowej audycji dla dzieci usłyszałem pytanie: „jaki jest najwyższy wodospad na świecie?”
Pomyślałem – Niagara.
Odpowiedź była inna – Salto Angel, odkryty w 1933 roku.
Potem padło jeszcze inne pytanie: „A jaki był najwyższy wodospad świata, zanim został odkryty Salto Angel?”
Znów pomyślałem – Niagara.
Prawidłowa odpowiedź brzmiała jednak – Salto Angel…
On przecież był, choć nikt jeszcze [przynajmniej w Europie] o nim nie wiedział
Niekiedy można spotkać się z twierdzeniem, że ludzie wierzący – to zaścianek, średniowiecze, że wiara to zabobon czy też wynik braku myślenia, że nie da się udowodnić wiary w sposób naukowy…
A ja ośmielę się postawić tezę zupełnie inną:
ATEIZM – TO ZWĘŻENIE HORYZONTÓW.
[Zanim się ktoś poczuje obrażony, pragnę przypomnieć opinię, wg której inteligentni ludzie się nie obrażają…]
Skąd takie twierdzenie?
Już spieszę z uzasadnieniem.
Cóż to takiego ateizm?
Ateizm – to przekonanie, że Boga nie ma; albo bardziej założenie, niż przekonanie.
Agnostycyzm natomiast – to założenie, że Boga [czy w ogóle prawdy] nie da się poznać, więc nie ma sensu się tym zajmować.
Jeśli więc ktoś z góry zakłada, że Boga nie ma, albo że nie da się Go poznać [na przykład metodami naukowymi], to sam ogranicza sobie przestrzeń poznania, czyli zawęża horyzonty poznania.
Do każdego przedmiotu poznania należy zastosować właściwą metodę i właściwe narzędzia.
Do poznania temperatury stosujemy termometr, a nie okulary.
Do poznania dźwięków stosujemy ucho, a nie węch.
Do poznania kosmosu stosujemy teleskop a nie mikroskop elektronowy.
Do poznania literatury potrzebne jest czytanie ze zrozumieniem i znajomość figur stylistycznych i gatunków literackich.
Do poznania, zrozumienia historii potrzebna jest znajomość procesów społecznych i zależności między ludźmi i społeczeństwami danej epoki.
Do poznania Boga, otwarcia się na Niego,
potrzebna jest zgoda na istnienie niewidzialnego / NIEWIDZIALNEGO…
i gotowość przyjęcia Jego planu dla człowieka.
potrzebna jest zgoda na istnienie niewidzialnego / NIEWIDZIALNEGO…
i gotowość przyjęcia Jego planu dla człowieka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz